Znacie pewnie problem dziecko + przedszkole = choroby. Syn poszedł do przedszkola jako 4 latek, już po pierwszych dwóch dniach był chory: gorączka + zielone smarki. Jak go podleczyłam i wrócił do przedszkola to znowu 2- 3 dni i chory 2 tygodnie. I tak w kółko. Jako 4 latek 70% roku przesiedział w domu chory. Za każdym razem to samo: wysoka gorączka i zielone gile, nic więcej. W listopadzie wizyta u laryngologa która nic nie wykazała - migdałki ok (badaliśmy przez specjalną kamerkę). Dostajemy leki na zatoki i wracamy do domu. Luty - syn płacze żeby zawieźć go do szpitala, że gardło tak boli, miał już problemy z przełykaniem. Idziemy znowu do laryngologa. Niestety ale trzeci migdał w ciągu 3 miesięcy tak się powiększył że był do natychmiastowego wycięcia. Dodatkowo boczne były nacinane oraz uszy w których był już płyn. Żeby dziecko nie cierpiało zapisałam się prywatnie na wycięcie bo na NFZ czeka się kilka miesięcy. Po 2 tygodniach byliśmy już po zabiegu. Po wycięciu też chorował ale to było nic w porównaniu z wcześniejszymi chorobami. Jako 5 latek zachorował tylko raz na Święta Bożego Narodzenia. Po tej chorobie został mu kaszel który utrzymywał się prawie cały rok. Nasza lekarka nie poradziła sobie, kazała zrobić różne badania w laboratorium, ale one też nic nie wykazały. Dała skierowanie do laryngologa, pulmonologa i alergologa. Laryngolog na dzień dobry zaproponowała doustną szczepionkę, powiedziałam że nie skorzystam, bo syn po niej miał NOPA w postaci wielkich krost na plecach i od razu ją odstawiłam. Alergolog zrobił testy wziewne z których wyszła alergia na trawy. Oczywiście alergia w tym przypadku została wykluczona bo w zimę trawy nie pylą, jak to lekarz powiedział syn jest potencjalnym alergikiem i może być uczulony na trawy w przyszłości.
Zaczęłam więc czytać w internecie o kaszlu który się tak długo utrzymuje i trafiłam na ciekawą stronę "Ukryte Terapie Jerzy Zięba". Przeczytałam tyle dobrych opinii na temat witamin Visanto że postanowiłam zaryzykować i kupiłam witaminę C z dzikiej róży i witaminę ADEK (opiszę ją w innym poście). Syn dostawał codziennie jedną miarkę witaminy C czyli 2 gramy i jedną kapsułkę witaminy ADEK. Po dwóch miesiącach nie było już kaszlu. Serio. Syn kaszlał sporo w nocy i nad ranem. Myślałam nawet że to robaki i go w maju odrobaczyłam ale to nic nie pomogło. Pomogła nam witamina C z dzikiej róży Visanto. Jest droga bo kosztuje 140 zł za 300 gram ale jest jest bardzo dobra. Pijemy ją codziennie ja, syn i córka. Jak syn rano wstaje i jest trochę nie wyraźny i lecą mu smarki, to podaję mu witaminę C co godzinę. Po kilku dawkach kataru już nie ma. U nas ta witamina sprawuje się znakomicie.
Nie dawno bolał mnie brzuch, wypiłam sobie jedną dawkę witaminy C i nie minęło 5 minut jak ból ustąpił. To samo potwierdziła moja mama i brat, którzy też brali tę witaminę na ból brzucha.
Ostatnio zauważyłam że córka 20 miesięcy ma na rękach i nóżkach czerwone plamy (podejrzewam że AZS) więc też dostaje codziennie tą witaminę aby zakwasić żołądek, do tego stosuję nierafinowany olej kokosowy. Póki co zmian jest coraz mniej.
Dlaczego zdecydowałam się właśnie na tą witaminę? Bo nie zawiera żadnych sztucznych składników. Jest w 100% naturalna.
Zawartość składników w przeliczeniu na zalecaną dzienną porcję - 2g (1 miarka):
- Ekstrakt z dzikiej róży (Rosa Canina) - 2000mg, w tym witamina C 1400mg (1750% - RWS) i 600mg dzikiej róży.
Produkt nie zawiera cukru, soli, skrobi, drożdży, pszenicy, glutenu, produktów mlecznych.
Jak przygotowuję witaminę C do picia?
Do szklanki wlewam ok 1/3 wody, wsypuję 1 miarkę witaminy i mieszam aż się rozpuści. Wtedy dolewam jakiegoś soczku np jabłkowego, nie czuć przy nim tej witaminki. Jak podałam pierwszy raz synowi to powiedział że zapomniałam mu dać tej witaminy :) Wcześniej pił kwas L-askorbinowy, który jest bardziej kwaśny więc miał porównanie.
Witaminę C z dzikiej róży można kupić bezpośrednio u Jerzego Zięby, na allegro i w sklepach internetowych. Cena w większości sklepów waha się w granicach 140 zł + koszt przesyłki. Dlatego polecam przejrzeć Ceneo i porównanie cen, gdyż można załapać się np. na darmową wysyłkę i dyszkę mieć w kieszeni.
SPRAWDŹ NAJNIŻSZĄ CENĘ WITAMINY C NA CENEO - Kliknij tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz