Lubię testować płyny micelarne. Płyn micelarny 3 w 1 Lirene Cera Naczynkowa nadaje się do demakijażu twarzy i oczu. Świetnie odświeża, nawilża i uelastycznia, w optymalny sposób przygotowując cerę do dalszej pielęgnacji.
Płyn micelarny zamknięty jest w wygodnej przezroczystej plastikowej butelce o pojemności 200 ml, dzięki czemu widzisz ile Ci jeszcze płynu pozostało. Ma przyjemny cukierkowo słodki zapach. Mnie się podoba.
Nie maluję się specjalnie jakoś mocno. Na co dzień używam kremu BB i tuszu do rzęs i ten płyn daje sobie z tym radę. Ogólnie spełnia swoje zadanie czyli zmywa makijaż. Nie wiem jak poradzi sobie z mocniejszym makijażem.
Aby zmyć makijaż wystarczy niewielka jego ilość. Wg mnie jest bardzo wydajny. Nie szczypie w oczy. Skóra wydaje się być odświeżona i rześka.
Płyn ten jest do cery naczynkowej, ale nie specjalnie chce mi się wierzyć aby w tym kierunku coś zdziałał.
Skład:
- Wyciąg z żurawiny – ma wyjątkowo silne działanie antyoksydacyjne i antybakteryjne; wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, zapobiegając ich nadmiernemu rozszerzaniu.
- Wyciąg z kukurydzy - intensywnie i długotrwale nawilża; zapobiega uczuciu suchości i "ściągnięcia".
Nie zawiera alkoholu i parabenów.
Nie próbujcie używać na dzieciach !!! Mój syn nie na widzi mycia twarzy. Kiedyś czymś się wysmarował, a ja głupia matka wzięłam ten płyn i próbowałam mu wacikiem zmyć to z twarzy. Efekt był taki że miał całą czerwoną twarz, po dotknięciu polików aż paliło. Wtedy jeszcze nie zajarzyłam że to po tym płynie dlatego że ten rumień nie wyszedł od razu. Po kilku miesiącach zrobiłam to samo i znowu cała czerwona twarz, wtedy dopiero zrozumiałam że to po tym płynie.
Cena płynu micelarnego 3 w 1 Lirene Cera Naczynkowa to około 14 zł
Składnki:
Aqua (Water), Poloxamer 188, Methyl Gluceth-20, Propylene Glycol, Glycerin, Betaine, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, BHT, Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Fruit Extract, Polyaminopropyl Biguanide, Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Citronellol
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz