Najlepsze krokiety na świecie

Krokiety uwielbiam, choć robię je zazwyczaj na święta gdyż trochę czasu trzeba na nie poświęcić. 

Najbardziej popularne krokiety to albo z mięsem albo z kapustą i z grzybami, a ja robię 2 w 1 : z mięsem, z kapusta i z grzybami. I są najlepsze. Nawet mąż przyznał że są lepsze niż jego mamy (jego mama jest kucharką a ja zwykłą kurą domową). 

Podaję je zazwyczaj z barszczykiem. 

Kapustę do krokietów kupuję tylko kiszoną (nie używam nigdy kwaszonej) na rynku warzywnym gdzie w składzie jest także marchewka. 

Jak robię krokiety to robię od razu większą ilość i mrożę bo nie opłaca mi się robić np. 6 sztuk. Po odmrożeniu obtaczam tylko w jajku i bułce tartej i na świeżo smażę.

Przepis na ciasto naleśnikowe:

- 1 litr mleka

- 500 gram mąki

- 2 jajka

- szczypta soli

- 6 łyżek oleju

Tak naprawdę ja ciasto robię na oko i większość gospodyń chyba też. To znaczy wlewam mleko, dodaję wszystkie składniki, a mąkę dosypuję stopniowo na końcu, aż uzyskam odpowiednią konsystencję ciasta naleśnikowego. Ja oleju nie używam już na patelni ponieważ dodaję go do ciasta. Dzięki temu naleśniki nie są tłuste od patelni, idealnie się smażą i nie przyklejają. 

Farsz do krokietów:

- 1 kg mięsa

- 1 kg kapusty kiszonej

- 2 duże cebule

- 100 gram grzybów suszonych

- liście laurowe

- ziele angielskie

- vegeta

Sposób wykonania krokietów:

1. Mięso ugotować i po ostygnięciu zmielić. Ja użyłam szynki i łopatki. Gotowałam w wodzie przyprawionej vegetą. 

2. Grzybki dzień wcześniej namoczyć. W tej samej wodzie ugotować je aż będą miękkie. Wody nie wylewam. Grzybki mielę maszynką. 

3. Kapustę kiszoną opłukać i odcisnąć. Wrzucić do garnka, zalać wodą, dodać liście laurowe, ziele angielskie. Przyprawić według własnych upodobań. Można np. dodać przyprawy do kapusty. Ja dolewam jeszcze wodę z grzybków. Po ugotowaniu i ostygnięciu kapustę siekam nożem (nie mielę bo wychodzi miazga).

4. Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju. 

5. Wszystkie powyższe składniki wrzucić do jednej większej miski i dobrze wymieszać. Ewentualnie jeszcze doprawić do smaku solą i pieprzem. 

6. Na każdy naleśnik nakładać farsz i zwinąć.

7. Jeżeli chcecie od razu jeść do obtoczyć w jajku i bułce tartej.

8. Smażyć z każdej strony. 

9. Jeżeli chcę zamrozić to już ich nie smażę. Nie lubię odmrażanej panierki. 

Z powyższego przepisu wyszło mi 25 pokaźnych krokietów. Mnie wystarczą 2 aby się porządnie najeść. Mąż zje 4-5 jak to facet i oczywiście do tego ciepły barszczyk w kubeczku do picia.