Składniki:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki drobnego cukru
- 120 g masła
- 1 jajko
- 2 duże łyżki śmietany 18%
- około 200 g twardych kolorowych landrynek
Sposób wykonania:
1. Z powyższych składników zagnieść ciasto. Zawiń w folię i włożyć do lodówki na jakieś pół godzinki.
2. Landrynki dzielimy kolorami, a następnie miażdżymy na proszek (ja każdy kolor wkładam do osobnego woreczka i tłukę je tłuczkiem do mięsa)
3. Po wyjęciu ciasta z lodówki można podzielić je na 4 części.
4. Ciasto rozwałkowujemy na grubość 0,3 - 0,5 cm i wykrawamy ciasteczka używając foremek w dwóch rozmiarach.
5. Ciasteczka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Można układać je obok siebie, ciasteczka nie mają proszku do pieczenia więc nie urosną.
6. W każdą dziurkę wsypujemy landrynkowy proszek.
7. Pieczemy w 150 stopniach około 15 minut do zarumienienia i roztopienia landrynek (przy wyższej temperaturze wszystkie kolory mogą zrobić się jednakowe czyli brązowe - żółte)
Z podanej porcji wychodzi około 50 sztuk ciasteczek.
Dodatkowe uwagi:
1. Po wyjęciu z piekarnika należy odczekać aż ciasteczka ostygną, dlatego najlepiej od razu przygotować sobie dwie blachy.
2. Ciasteczka "ze środka" również można upiec.
3. Jeżeli chcecie powiesić sobie te ciasteczka na choince w święta to można zrobić dziurki w ciastkach np. za pomocą rurki do napojów, ale wieszajcie je na choince gdzie nie ma lampek, bo ciasteczka (landrynki) będą się topić od ciepła.
4. Zamiast landrynek można użyć cukru.
5. Środek landrynkowy po ostygnięciu robi się twardy jak zwykłe landrynki, więc uważajcie na zęby.
6. Ciasta szybko się pieką więc warto obserwować aby nie przypalić.
7. Zamiast landrynek można kupić cukierki typu bon-bon (karmelki owocowe) - po upieczeniu mają ładniejszy kolor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz