Z dżemów najbardziej lubię wiśniowy. Używam go głównie m.in. do naleśników, ale od czasu do czasu posmaruję też nim chleb. Dżem z wiśni można oczywiście tanio kupić w sklepie ale robiąc samemu wiemy co jemy. Zimą jak znalazł, a najważniejsze że bez żadnych konserwantów.
Składniki:
- 3 kg wydrylowanych wiśni
- 1 szklanka cukru
Sposób wykonania:
1. Wydrylowane wiśnie wrzucić do garnka i podgrzewać.
2. Wsypać cukier i mieszać wszystko dość często (można dosypać więcej cukru jeżeli ktoś woli bardziej słodki dżem)
3. Kilka minut pogotować, gdy wiśnie puszczą sok zlać jego nadmiar (sok oczywiście można do czegoś wykorzystać)
4. Wyłączyć grzanie i mieszać jeszcze przez chwilę.
5. Gdy wiśnie ostygną, podgrzać je ponownie i na nowo gotować kilka minut. Cały czas mieszać aby się nie przypaliło. Wyłączyć grzanie i dalej mieszać.
6. Powyższą czynność powtarzać w ciągu dnia kilka razy aż będzie niewielka ilość zagęszczonego soku.
7. Gotowy dżem nakładać do wyparzonych słoików.
8. Pasteryzować 15 minut w garnku zalanym wodą do 3/4 wysokości słoików
Zlany sok można wykorzystać np. do polania kaszki manny lub do wykonania zupy wiśniowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz